niedziela, 7 sierpnia 2011

Płaski brzuch - marzeniem każdej kobiety.

   Dawno nie pisałam, ponieważ miałam wakacje i bywałam na plażach w kraju i za granicą. Wróciłam wypoczęta z nowymi pomysłami i zapałem do pracy. Tematem tego wpisu nie jest nic nowego, jednak chyba dla każdej z nas jak najbardziej ciekawy a raczej problematyczny.


  Ze wszystkich fragmentów kobiecego ciała brzuch wzbudza niewątpliwie najwięcej trosk, problemów i niezadowoleń. Bez względu ile byś nie miała w talii – zawsze wydaje się, że jest za duży. A tymczasem to właśnie brzuch decyduje o twojej atrakcyjności. I nawet jeśli jest zbyt obszerny, wcale nie musi cię szpecić czy deformować sylwetki. Wszystko zależy od tego, jak go ubierzesz.


Na zdjęciu pokazane są fasony sukienek maskujące brzuszek. Wybierz ten fason, w którym będziesz wyglądać najkorzystniej.


maskujemy brzuszek


  Zasada pierwsza: wciągnij brzuch. To przydatna umiejętność, która warto trenować w każdym momencie. Idąc, będziesz bardziej wyprostowana, jeśli będziesz pamiętać o lekkim napięciu mięśni brzucha. Siedząc przy komputerze, wciągaj i napinaj mięśnie brzucha a od razu poczujesz zmniejszenie bólu i napięcia w kręgosłupie. A tym samym, nauczysz się choć trochę maskować zbyt szeroki obwód w pasie.


  Przypomniałam sobie jak moja mama egzekwowała „proste plecy” i „wciągania brzucha” – uderzała mnie dość mocno między łopatkami i ja od razu prostowałam się jak struna. Ja robiłam to z moimi córkami, a teraz one tak postępują wobec swoich dzieci. Nasze sylwetki na pewno na tym zyskały.


  Zasada druga: ćwicz, kontroluj się. To już przychodzi zdecydowanie trudniej. Trzeba mieć bowiem dużo samodyscypliny by odżywiać się w sposób racjonalny, kontrolowany i uprawiać sport . Ale to jedyna naprawdę skuteczna metoda na to, by mieć płaski brzuch.


  Rzeczywistość jest jednak najczęściej taka, że po urodzeniu dziecka, czy przy nadmiernym apetycie trudno jest zachować szczupłą sylwetkę i czasami „oponka miłości” towarzyszy całe życie. Ale spokojnie, na to też jest rada: zaakceptuj swój brzuszek i spróbuj mimo niego poczuć się seksownie i atrakcyjnie. Naucz się też ukrywać go dzięki odpowiednim ubraniom. Pamiętaj jednak, że taki kamuflaż nie znaczy wcale, że masz się chować pod workowatymi, bezkształtnymi ubraniami. Wręcz przeciwnie, one jeszcze bardziej deformują sylwetkę, optycznie pogrubiają i zwyczajnie nie są ładne.


  W myśleniu o stroju powinnaś pamiętać, że ideałem sylwetki kobiecej jest klepsydra. Pomyślisz pewnie, że z twoimi krągłościami nie da się osiągnąć takiego ideału. Ale to nieprawda. Przede wszystkim zacznij od dobrania biustonosza, który twój biust usadowi na właściwym miejscu, podniesie go i ładnie uformuje. Dzięki temu odzyskasz talię! Panie z dużym brzuchem nosząc nieodpowiedni rozmiar biustonosza  jeszcze bardziej powiększają go! Kiedy biust „leży” na brzuchu, kiedy piersi nieforemnie opadają powodują nie tylko, że wyglądasz nieładnie i niezgrabnie, ale też narażasz swój kręgosłup! To nie mit – obfity biust w połączeniu z nadmiernie otłuszczonym brzuszkiem może powodować ogromne bóle kręgosłupa! A wystarczy dobrać właściwy stanik. Jeśli sama nie wiesz, jaki rozmiar wybrać, poradź się fachowej brafiterki – naprawdę warto.


  A teraz kilka praktycznych porad związanych z samą garderobą.


Unikaj krótkich bluzeczek, lepsza jest bluzka z półokrągłym wykończeniem na dole, ponieważ łagodnie opada na  biodra i przykrywa brzuch. Noś dopasowane, ale nie obcisłe bluzki, wygładzają bowiem optycznie fałdy na brzuchu. Warto też zaopatrzyć się w bluzki ściśle przylegająca w biuście, które jednak opadają luźnymi fałdami na brzuch. Skuteczne w maskowaniu niedoskonałości są też bluzki z marszczonym pionowo przodem,  na których trudno rozpoznać czy to fałdki, czy materiał. Doskonałym rozwiązaniem są też bluzki portfelowe z wiązaniem z boku – znakomicie optycznie wyszczuplają i dodatkowo zwracają uwagę na wiązanie, a odwracają uwagę od fałdek.


 Zdjęcie ukazuje przykłady sweterków, bluzek maskujących brzuszek.


sweter masujacy brzuszek

  Jeśli nie masz talii osy, zdecydowanie obcisłe sukienka z lycry nie są dla ciebie. Wyglądać w niej bowiem będziesz jak serdelek. Szeroka sukienka o trapezowym kroju to też zły pomysł. Najlepsza sukienka portfelowa, bardzo zresztą modna od kilku sezonów (patrz na zdjęciu kolor żółty). Zachodzące na siebie połowy kamuflują sadełko. Dobra jest również sukienka odcinana pod biustem, gdyż tworzy iluzję talii w najwęższym miejscu nad brzuchem, co odciąga uwagę od brzucha i skupia ją raczej na biuście. Nie polecamy również spódnic marszczonych w pasie, czy spódnic prostych w kroju, ponieważ będą zwisały z  brzucha. Najlepiej będziesz wyglądać w  spódnicy z obniżoną talią, spódnicy zakładanej, czy spódnicy w kształcie litery A.


maskujemy brzuszek


  Trzymając się tych zasad zauważysz, że twój brzuch jest pod kontrolą, co sprawi, że poczujesz się kobieco, a wizualnie o jeden rozmiar mniejsza.
Teraz spodnie. Nie powinnaś nosić za ciasnych dżinsów, ale raczej o jeden numer za duże i najlepiej  z obniżoną talią. Najlepsze są spodnie z obniżoną talią na szerokiej opaśnicy, zapinane z boku na suwak – dzięki temu nie powiększa się brzucha.


 Płaszcz, w którym będziesz wyglądać najkorzystniej, powinien być lekko dopasowany, w kroju surduta, zapięty na jeden guzik. Podobną zasadą kieruj się przy doborze żakietu: niech będzie dopasowany, zapięty na jeden lub dwa guziki, o długości takiej, by kończył się za najszerszym miejscem twoich bioder.


msakujemy brzuszek




 Unikaj lśniących materiałów przylegających do ciała.


 Noś rzeczy „spływające” po ciele, a nie opinające je.


 Nie noś pasków opinających talię.


 Nie noś kusych bluzeczek, nawet przy małym brzuszku.


Na zdjęciu idealny zestaw z płaszczem na jeden guzik, jest z materiału lśniącego, więc dla pań o mniejszym rozmiarze i sukienką odcinaną pod biustem - tak możesz ubrać się na wesele, czy kolację letnim wieczorem;-)


duży brzuch

6 komentarzy:

  1. Jestem wprawdzie zadowolona ze swojego brzucha (poświęcam mu sporo uwagi i widzę efekty) jednak i tak zastosuję kilka rad z tego wpisu:)
    Bardzo celne uwagi i inspirujące przykłady-dziękuję:)
    Blog dodałam sobie do zakładek i będę częstym gościem:)
    Pozdrawiam serdecznie-Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Agnieszko również dziękuję;-)

    O swój brzuszek trzeba dbać nie tylko ze względów estetycznych, ale także zdrowotnych. Wyćwiczony i umięsniony brzuszek to mocny i zdrowszy kręgosłup - mechanizm podtrzymujący cały nasz pion. Mocny i zdrowy kręgosłup to ładna wyprostowana postawa i cała sylwetka. Nasze życie codzienne w większości upływa w pozycji siedzącej, dlatego warto ćwiczyc mięsnie brzucha i kręgosłup, by zachować sprawność jak najdłużej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super artykuł, dziękuję. Mam wrażenie że temat dość pomijany, jakby problemu nie było. Bardzo fajne rady, wiele skorzystałam. Mam jednak pyatnie co do tych bluzek i sukienek "lejących się" że tak powiem, niedopasowanych w okolicy brzucha. Ja wiem że mają za zadanie ukryć to co jest pod spodem ale czasem jak taką bluzkę założę, mam wrażenie że wyglądam gorzej, jakby ten nadmiar materiału dodawał mi cm, niż w takiej dopasowanej(nie mówię że obcisłej, po prostu skrojonej ładnie w talii, z cięciami). Jak to jest pani Małgosiu? Lepsze są te lejące czy dopasowane jeśli mam dość szerokie biodra i ładną talię, jednak brzuch jest do dopracowania jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolino, dobre stwierdzenie "brzuch jest do dopracowania jeszcze" Tak dokładnie jest, nad swoim ciałem trzeba pracować, troskiliwie opiekować się. Jak? kilka sposbów: prawidłowe odżywianie, gimnastyka i pielęgnacja. Każde zagadnienie może być jednym z dośc szerokich tematów. Przestrzegając tych trzech aspektów, można cieszyć się płaskim, jędrnym i kształtnym brzuszkiem przez wiele lat.

    Dla Ciebie Karolino jedna rada, ponieważ z opisu Twój brzuszek nie wygląda na zapuszczony. Prawidłowa pielęgnacja skutecznym preparatem przyniesie oczekiwany efekt, zakładając, że dwa punkty przestrzegasz;-)

    Lejące bluzki najlepiej wyglądają na tych szczupłych brzuszkach. Ale jak napisałam panie z oponką też mogą czuć się atrakcyjne i dobrze ubrane. Karolino jeżeli masz talię i szerokie biodra to faktycznie tak jak mówisz w "tych lejących" możesz żle wyglądać. Zatem powinnaś nosic te dopasowane. Obecnie jest taki trend w modzie, że bluzki lużne, sciągnięte na biodrach fantastycznie maskują fałdki. Wszystko trzeba dopasować do swoiej sylwetki. Pani o sylwetce gruszki, lepej jest jak na brzuszku coś się dzieje - delikatne marszczenia w bocznych szwach bluzki i zaokrąglone wykonczenie, czy odcine pod biustem, niż cakiem gładko, co optycznie powiększa masę ciała.

    OdpowiedzUsuń
  6. super, dziękuję pani Małgosiu, tak właśnie robię :)

    OdpowiedzUsuń