piątek, 24 czerwca 2011

Małe słowo, które mówi wszystko.

Żyjemy w epoce cielesności.
Wszystko staje się sprawą komercji i konsumpcji.
Jako zasadniczy i wszystko dominujący bodziec
pojawia się wszędzie i coraz wyraźniej żądza pieniądza.
Nawet idole młodzieży, uwielbiane zespoły rockowe,
zdobywające świat protest songami przeciwko posiadaniu,
zarabiają w kilka godzin miliony,
kupują sobie pałace i stają się bardzo majętni.

Nasz zachodni świat ma gorączkę.
Gorączka ta zwie się chorobliwym egoizmem.
Przetrwamy nie dlatego, że istnieje wiedza,
nauki przyrodnicze, medycyna, socjologia, czy psychologia,
że istnieje postęp techniczny, ekspansja gospodarcza,
strategie rynkowe, racjonalizacja czy perfekcyjna organizacja.
Przetrwamy wyłącznie
na gruncie jednego przykazania: miłości!

Miłość jest fundamentem
całego szczęśliwego współżycia.
Miłość, to lekarstwo, które codziennie czyni cuda.
Miłość to jedyna droga,
na której ludzie stają się bardziej ludzcy.
Miłość - małe słowo, a mówi wszystko.
Dlatego spróbuj po prosu kochać
ludzi, którzy cię otaczają.



20.09.2008, 11:20
Zgłoś | Link | Cytuj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz